Forum "FORUM O GÓRACH" Strona Główna "FORUM O GÓRACH"
Forum na którym rozmawiamy na górskie tematy;) Data powstania Forum 13.06.2007
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Buty
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum "FORUM O GÓRACH" Strona Główna -> Ekwipunek
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lilith
Gazda



Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 657
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:52, 20 Wrz 2007    Temat postu:

Cytat:
Cytat:
Buty ? Jakies dokładniejsze informacje?

tzn...


Chodziło mi o markę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawid
Owczarek podhalański



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 656
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:16, 21 Wrz 2007    Temat postu:

eee tam jakieś zwykłe buty za 120 zł nic ciekawego
nie pamiętam nazwy Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawid
Owczarek podhalański



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 656
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:29, 26 Wrz 2007    Temat postu:

Cytat:
nie pamiętam nazwy

już wiem "CENTURY" Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marek72
Owczarek podhalański



Dołączył: 15 Lis 2007
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 10:04, 16 Sty 2008    Temat postu: Buty w gory

Moze troche namieszam w sprawach obuwia ale mam takie zdanie Tatry wierchowe zachodnie starcza buty trekkingowe zwykle z grubsza podeszwa np typu Vibram. Tatry Wysokie (batolit) Buty "ciezsze" z usztywniona kostka z gruba podeszwa oraz z zabezpieczonymi czubkami przed ostrymi kawalkami skal. Reszta np dojscie na gasienicowa to polecam sandaly wiem ze to moze profanacja dla co poniektorych ale po co sie meczyc. Oczywiscie zalecenia sandalowe dotycza dobrej cieplej pogody slonecznej w lecie innym przyoadku stosowac wariant z Tatr Wierchowych Zachodnich. Ja osobiscie polecam sandaly trekkingowe firmTEVA moze troche drogie ja swoje kupilem za 55 Euro ale proste w konstrukcji trzymaja sie nogi i chodzi sie w nich zajebiscie wygodnie. Wade maja tylko jedna guma ma w sobie skladnik grzybobujczy co troche dziwnie pachnie ale moze sie to z wiekiem ulotni ja chodze juz rok i jest bez zmian

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piotr
Gazda



Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:46, 25 Sty 2008    Temat postu:

Jedna Pani, która była z nami w górach Bułgarii (Piryn, Riła, Stara Płanina) niemal cały czas chodziła w sandałach. Oczywiście nie były to byle jakie sandały tylko takie ze wzmocnionymi, obudowanymi przodami. Ponadto wszystko miało miejsce w lecie i przy dobrej pogodzie. I bardzo sobie chwaliła te buty.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
There is Nowhere
Łowiecka



Dołączył: 31 Sty 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: To tu, to tam...

PostWysłany: Śro 21:05, 13 Lut 2008    Temat postu:

Ostatnio jakiś czas (nie pamiętam już-więc chyba długo) zdzierałem swoje Timberlandy.Oprócz świetnej podeszwy i ochronnych wzmocnien, ważna była dla mnie minimalna ilosc przeszyć... (lubie bezdroża w róznym terenie, więc błoto czasem mylę z bagnem ;D )...
Jednak ostatnio, skorzystałem z rady znajomego i kupiłem buty.. uwaga... wojskowe, taktyczne buty MAGNUM model STEALTH.
Muszę przyznać, że są zaskakująco trwałe, wzmocnienia są dyskretne, ale skuteczne nawet na kamienistych ścieżkach. Trzymają kostkę wyżej i dokładniej(baaardzo to docenilem po kontuzji w sandałach ;D). Bardzo porządne membrany i wkłady antybakteryjne. Cholewy z bardzo mocnego materiału (i ocieplenia) powodują, że buty są zaskakująco lekkie.
Po roku dreptania w róznych warunkach i terenie (non-stop, używam ich także w mieście) na podeszwie widać początki wycierania ale to jedna z bardzo niewielu wad.
Osobiście polecam wypróbowanie butów tego typu. Choćby po to, żeby wyrobić sobie zdanie na temat nowej technologii... To juz nie te czasy, kiedy wojsko biegało w "zającach", którymi miżna było przerabiać menażkę na hełm.
Widziałem też taktyczne obuwie jeszcze bardziej zaawansowane technologicznie (i cenowo)...
P.S. Wszyscy wiemy, że na "ceprostradach" lub zejściach lub dojściach przydają się sandały. Całe życie nie znosilem (nomen omen) tego obuwia, ale przeprosiłem się z nim w ubieglym roku. Pozwolę sobie jednak na radę... Sandały-nigdy po zmroku! A na nierównych scieżkach - patrz pod nogi - szkoda kostek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piotr
Gazda



Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:35, 24 Cze 2008    Temat postu:

Czy ktoś używał butów niemieckiej firmy "Lowa" i ma jakieś uwagi na ich temat (chodzi mi zwłaszcza o jakość wykonania i wygodę)?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piotr
Gazda



Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 9:54, 25 Cze 2008    Temat postu:

Super! Jestem pod wrażeniem oddźwięku na moje pytanie Sad.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marek72
Owczarek podhalański



Dołączył: 15 Lis 2007
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 10:30, 25 Cze 2008    Temat postu: troszke moich przemyslen obowniczych

Wprawdzie but butowi nie rowny ale mowia ze Scarpa dobra i wytrzymala. Chociaz zalezy jak kto uzytkuje obuwie jest to sprawa bardzo indywidualna. I tak ktoz w butach tanszych pochodzi pare dobrych sezonow a sa tacy co rozwala super buty w jeden sezon. Patrzac sie przez pryzmat gor w Polsce to mi sie wydaje tak ze np w beskidy to obleca wszystkie bury pomiedzy 80-110 euro mozemy tu wybnierac w modelach wyzszych lub do kostki generalnie z goretexem. Ja bym kupowal wieksze (powyzej kostki) bo na jesieni lubi byc blocko i deszczyk siapic. Generalnie w podobnym typie buta powinnismy obleciec tatry w sezonie letnim i pozno wiosennym i wczesnojesiennym no moze z tym zaznaczeniem ze w Tatry Wysokie lepiej wybrac bury bardziej mocnej konstrukcji nie jakies szmaciaki bo skaly sa ostre i latwo buta rozerwac. Na zime nie jestem ekspertem ale wydaje mi sie ze nalezy zwrocic uwage jakie raki bdziemy nosic i jak one pasuja do buta, przyczepnopsc na sniegu, oddychalnosc, latwosc suszenia, wytrzymalosc sznurowek (sprawa bardzo wazna kiedy matrerial poddawany jest zamrazaniu i rozmrazaniu) A teraz o firmach
Ja nosze
[link widoczny dla zalogowanych]
calkiem niezle na trawiaste szczyty typu Czerwone lekkie miekie i lekko usztywnione w okolicach koski polecam na sezon letni sprawdzaja sie
W wyzsze partie alpejskie u ludzi widze bardzo popularne sa scarpy oraz lafumy ale nie wiem jak sie sprawdzaja ale chyba dobrze bo czesto widac ze wlasciciele maja je juz od wielu sezonow


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piotr
Gazda



Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 10:38, 25 Cze 2008    Temat postu:

Dzieki Marek za informację, ale dla mnie akurat twoje buty są za lekkie, poza tym nie nadają się na zimę i pod raki. Szukam czegoś naprawdę solidnego na Alpy (skały, lodowiec), a nie letni spacerek w Beskidy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marek72
Owczarek podhalański



Dołączył: 15 Lis 2007
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 11:05, 25 Cze 2008    Temat postu:

tak tak jak napisalem to na sezon letni na zime to nie oj nie zwroc uwage ze maja nubuk na sobie i powiem ci ze dosc latwo chlonie on wode wprawdzie but jest suchy ale jednak chyba musze to przeleciec jeszcze jakims impregnatem alebo przynakmniej pasta w szprayu do nooboku. Na lodowiec to chyba potrzebujesz skorupy bo inaczej to zawsze bedzie problem mokniecia butow oraz ich suszenia oczywiscie jest to wydatek juz w okolicach conajmniej 200 euro. Pytanie czy oplaca sie kupowac takie buty mysle ze w Twoim przypadku tak chodzisz duzo i napewno nie beda one ozdabiac pawlacza wykorzystasz je. Ale wniosek jest jeden ze nie ma raczej buta wszechstronnego i dobrze miec jest przynajmniej 2 pary butow zimowe i letnie. Na zimowych bym raczej nie oszczedzal bo w zimie w gorach w sytuacjach ekstremalnych latwo o odmrozenia. Tu w Alpach pierwszy raz widzialem jak przez jedna noc moze napadac ponad metr sniegu nie wyobrazam sobie czegos takiego przezyc w gorach na szlaku bez odpowiedniego sprzetu (butow ale i nie tylko)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
heathen
Gazda



Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:02, 25 Cze 2008    Temat postu:

Lowa ma dobra opinie, ale sam nigdy nie mialem ani nie nosilem, wiec nie potrafie z wlasnego dowiadczenia nic powiedziec. Te ktore widzialem byly dosc "hi-tech", a ja staromodne skorzane z jednego kawalka lubie. Do tego prawie wszystkie ktore widzialem mialy GoreTex, a na moj teren lepiej bez.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piotr
Gazda



Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:45, 01 Lip 2008    Temat postu:

Jak na razie niewiele mogę powiedzieć o zakupionych przeze mnie butach firmy Lowa (model Tomak GTX). Wiem dwie rzeczy - bardzo dobrze amortyzują kamienie i różne nierówności oraz świetnie trzymają na skałach. Wodoszczelność sprawdzę w Alpach lub w zimie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stan_skupienia
Łowiecka



Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:17, 02 Gru 2008    Temat postu:

Hhm.. buciki, moje pierwsze były Salomony z jakiegoś HydroTexu... wiem tylko, że nie przepuszczały wody i były w miare wygodne. Stawiałem razem z nimi pierwsze kroki po tatrzańskich depresjach.
Kolejnym butem były Scarpy... twardy, skórzany but.. bez membran, wibramów i innych dodatków technicznych zapewniającym nodze bezpieczeństwo i szybkie ulatnianie się smrodu.... jakoś mało popularne w Polsce mam nadzieje, ze się to zmieni... jakoże chwalę sobie buciki tej marki.. wyprowadziły mnie z niejednej opresji... na górze i jak i na dole.
Jakoże wszystko mija.. postanowiłem kupić nowe buciki.... bardzo napalony na pierwszą wycieczke w sezonie nie zastanawiałem się długo i kupiłem campusy z Gore i Vibrą.. kupiłem bo... bo były czerwnone Wink Tak samo czerwone miałem stopy już w kuźnicach przed wejściem na szlak.. dobrze, że bacowa już otworzyła swój butik i mogłem kupic więcej plastrów i bandaży. Buciki przed wyjściem moczyłem w wodzie i starałem się rozchodzić po mieszkaniu.. jednak jak widać... brakowało im tych emocji Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez stan_skupienia dnia Wto 21:18, 02 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piotr
Gazda



Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 11:25, 03 Gru 2008    Temat postu:

Niestety mam podobne doświadczenia z butami Campusa co ty stanie skupienia (nawiasem mówiąc jaki? Stały, ciekły, czy może gazowy Smile). Niska cena i niska jakość. Nie jestem gadżeciarzem i mało mnie wzruszają różne marki, super mambrany etc., ale przekonałem się że pewne marki to chała w najczystszej postaci - np. biegowe Reeboki rozlatują się już po pół roku niezbyt intensywnego używania, zaś kupione przeze mnie już dość dawno buty Nike'a jakoś dobrze mi się sprawują i nie zauważyłem żeby się starły lub wywaliło w nich dziury. Przy wyborze sprzętu kieruje się raczej ceną, tzn. wiem, że to co jest podejrzanie tanie, jest zazwyczaj byle jakiej wartości.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez piotr dnia Śro 11:49, 03 Gru 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum "FORUM O GÓRACH" Strona Główna -> Ekwipunek Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 3 z 5

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin