Autor Wiadomość
Olka
PostWysłany: Czw 22:34, 09 Lip 2009    Temat postu:

heathen napisał:
Olka napisał:
Ty to masz zboczenia Laughing mgła, szarość lasu poprzez sypiący śnieg, pastele Wink

Tak, w zlej dekadzie sie urodzilem, no i moze pod zla szerokoscia geograficzna. Wink


Myślę, że dekada bardzo ok, nawet ta szarość...ale szerokość geograficzna pozostawia wiele do życzenia. Mam jakieś rozterki byłej emigrantki Rolling Eyes
heathen
PostWysłany: Śro 22:42, 08 Lip 2009    Temat postu:

Olka napisał:
Ty to masz zboczenia Laughing mgła, szarość lasu poprzez sypiący śnieg, pastele Wink

Tak, w zlej dekadzie sie urodzilem, no i moze pod zla szerokoscia geograficzna. Wink
Olka
PostWysłany: Śro 22:10, 08 Lip 2009    Temat postu:

heathen napisał:
Olka napisał:
Fajnie, ze w ogóle mogłes pobyć w górach Smile Zazdroszczę Wink

I do tego we mgle. Very Happy


Ty to masz zboczenia Laughing mgła, szarość lasu poprzez sypiący śnieg, pastele Wink
Gumofy
PostWysłany: Śro 21:56, 08 Lip 2009    Temat postu:

Tfu ! Jakie szkolne wycieczki Very Happy chodziło mi o kolonie Smile
Gumofy
PostWysłany: Śro 21:53, 08 Lip 2009    Temat postu:

Heathen - jak wracałem to już się przejaśniało, czasem nawet słoneczko wyszło. Ale w stronę Gąsienicowej deszcz przycinał po twarzy ostro. Prawie nikt nie wchodził. Schodziły a wręcz zbiegały spanikowane wycieczki szkolne z tzw. kondomach Very Happy tzn. tych pelerynkach Smile Fajnie to wyglądało. Jak by wszystkie pelerynki były białe pomyślałbym, że to ku-klux-klan Smile
heathen
PostWysłany: Śro 21:52, 08 Lip 2009    Temat postu:

Olka napisał:
Fajnie, ze w ogóle mogłes pobyć w górach Smile Zazdroszczę Wink

I do tego we mgle. Very Happy
Gumofy
PostWysłany: Śro 21:50, 08 Lip 2009    Temat postu:

Do Doliny Małej Łąki na Gronik - żeby sobie ktoś nie pomyślał, że do Kuźnic Rolling Eyes
Gumofy
PostWysłany: Śro 21:49, 08 Lip 2009    Temat postu:

Krótki, bo krótki ale zawsze coś. Plany były dość ambitne, chociaż zrezygnowałem z tego pomysłu co pisałem wyżej m.in. dzięki Tobie Olu. I za to dziękuje Smile Chciałem zrobić Czerwone Wierchy i zejść do Kuźnic przez Kondratową, lub Doliną Małej Łąki.
Gdy przyjechałem do Zakopanego to nie widziałem nawet Giewontu... ba! szczytu Krokwi nawet nie mogłem wypatrzyć ;D Miałem tylko jeden dzień, bo wieczorem powrót a w takich warunkach może być różnie. Zrezygnowałem i poszedłem w bezpieczne miejsce, a tam akurat bardzo lubię wracać - mówię o Murowańcu i całej Gąsienicowej Very Happy Zbyt dużo nie zobaczyłem, ale powietrza górskiego się nawdychałem Rolling Eyes
Olka
PostWysłany: Śro 21:40, 08 Lip 2009    Temat postu:

Fajnie, ze w ogóle mogłes pobyć w górach Smile
Zazdroszczę Wink
Gumofy
PostWysłany: Śro 10:58, 08 Lip 2009    Temat postu:

Pozmieniałem wszystko, a i tak nic z tego nie wyszło Razz doszedłem od 2giej strony na Gąsienicową i cofka Sad mleko takie, że Murowańca znaleźć nie mogłem Very Happy
Olka
PostWysłany: Wto 12:00, 07 Lip 2009    Temat postu:

Tam bedzie z 12 h lekko, jak doliczysz jakiś odpoczynek, czas na zdjecia to będziesz musiał skracac czas mapowy czyt. biec Wink
Gumofy
PostWysłany: Pon 13:36, 06 Lip 2009    Temat postu:

Na 1 dzień Smile na trasie nie ma za bardzo gdzie kimnąć, chyba że dopiero na Gąsienicowej Smile
tatromaniaczka
PostWysłany: Czw 23:00, 02 Lip 2009    Temat postu:

A na ile dni ta wycieczka? Smile bo nie widzę wzmianek o noclegach Smile
Gumofy
PostWysłany: Czw 17:52, 02 Lip 2009    Temat postu:

Nie no kondycja jest w porządku. Więc myślę, że dam radę Smile Jeśli będzie ciężko to zejdę Myślenickimi z Kasprowego. Najważniejszym punktem będą Czerwone Wierchy, z reszty mogę zrezygnować Smile
Pozdrawiam
Olka
PostWysłany: Czw 16:49, 02 Lip 2009    Temat postu:

Hej

A ile czasu chcesz na to poświęcić, bo wydaje się to dość długa wycieczka.
Jeśli kondycyjnie jest ok, to jest opcja, że dasz rade Smile
Końcówka, zejście do Gąsienicowej i później do Kuźnic będzie wyczerpujące
Pozdrawiam

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group