Forum "FORUM O GÓRACH" Strona Główna "FORUM O GÓRACH"
Forum na którym rozmawiamy na górskie tematy;) Data powstania Forum 13.06.2007
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Orkan Emma w Karkonoszach - relacja 01-03-2008
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum "FORUM O GÓRACH" Strona Główna -> Nasze wspomnienia,relacje i plany
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
There is Nowhere
Łowiecka



Dołączył: 31 Sty 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: To tu, to tam...

PostWysłany: Śro 0:50, 05 Mar 2008    Temat postu:

e tam...
dzięki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
There is Nowhere
Łowiecka



Dołączył: 31 Sty 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: To tu, to tam...

PostWysłany: Śro 0:52, 05 Mar 2008    Temat postu:

w najbliższy weekend ciśniemy z Jagienką na Babią...
pzdr.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piotr
Gazda



Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 9:44, 05 Mar 2008    Temat postu:

Powodzenia na Babiej Górze! Mam nadzieję, że się wam uda wejść na szczyt, bo właśnie u nas w Małopolsce mamy małe ochłodzenie i w Krakowie zaczął padać śnieg, a w ostatni weekend spadło dużo świeżego śniegu w Tatrach. Natomiast ja polecam galerię zdjęć z mojej zimowej wycieczki na Jarząbczy Wierch (2137 m) w Tatrach Zachodnich. Tu jest link do naszej strony www i wyżej wymienionej galerii:
[link widoczny dla zalogowanych] Życzę przyjemnego oglądania zdjęć, no i liczę na jakieś komentarze Smile. Pozdrawiam wszystkich miłośników gór. Piotrek


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez piotr dnia Śro 9:47, 05 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
There is Nowhere
Łowiecka



Dołączył: 31 Sty 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: To tu, to tam...

PostWysłany: Śro 13:25, 05 Mar 2008    Temat postu:

Piotr!
"Ostatnie metry przed niższym" wyswietlają mi się jako czarna plama..
ale poza tym - gratuluję trasy i zdjęć... Narobiłeś mi smaka na Zachodnie (Ostry Rohacz - rozpala wyobraźnię Laughing , a Starorobociański wygląda dokladnie jak Śnieżka Very Happy )
Poza tym lakoniczność relacji - niemal jak: veni,vidi,vici... a przecież musiało być twardo (Jarząbczy Smile )
Wpadne na rekonesans latem:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Śro 14:51, 05 Mar 2008    Temat postu:

There is Nowhere napisał:
Piotr!
"Ostatnie metry przed niższym" wyswietlają mi się jako czarna plama..
ale poza tym - gratuluję trasy i zdjęć... Narobiłeś mi smaka na Zachodnie (Ostry Rohacz - rozpala wyobraźnię Laughing , a Starorobociański wygląda dokladnie jak Śnieżka Very Happy )
Poza tym lakoniczność relacji - niemal jak: veni,vidi,vici... a przecież musiało być twardo (Jarząbczy Smile )
Wpadne na rekonesans latem:)


Dzięki. Odnośnie Ostrego Rohacza to znajdziesz na tej samej stronie - jeśli jeszcze nie znalazłeś Smile - kilka fotek z tego szczytu z mojej wycieczki na jesieni. Pod względem majestatyczności i grozy (może "groźności"?) nie ustępuje nawet najbardziej groźnym szczytom Tatr Wysokich. Zresztą pokonanie tzw. "rohackiego konia" pozostawia niezapomniane przeżycie (w niczym nie ustępuje naszej Orlej Perci). Przypuszczam, że w zimie trasa biegnąca na ten słowacki szczyt musi być mocno hardcorowa Shocked (niestety, jak wiadomo, jest zamknięta w tym okresie). Lakoniczność relacji to niestety już mój styl. W swoim czasie pracowałem nad pewną encyklopedią i sam "popełniłem" kilka haseł do tej publikacji, stąd też jakoś wyrobiłem sobie taki słownikowy, suchy styl opisu. A ja osobiście dziekuje za opisy Sudetów, jako że kompletnie poza Szczelińcem nie znam tych gór (niestety daleko Sad ). Może w przyszłości trafię w rejon Śnieżki i okolice... Who knows?
Powrót do góry
piotr
Gazda



Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:56, 05 Mar 2008    Temat postu:

Zapomniałem się zalogować. Oczywiście post powyższy jest mój.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
There is Nowhere
Łowiecka



Dołączył: 31 Sty 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: To tu, to tam...

PostWysłany: Śro 16:23, 05 Mar 2008    Temat postu:

Daj znać, jak marzenia zaczną przybierać postac planów... Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piotr
Gazda



Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:11, 06 Mar 2008    Temat postu:

Odnośnie Rohacza Ostrego to najłatwiej się na niego wybrać startując z Rohackiej Doliny przez Smutną Przełęcz i Rohacz Płaczliwy (ten ostatni jest bardzo prosty do pokonania i nie ma żadnych ubezpieczeń). Jedzie się z Polski przez Chyżne, Podbiel i wbrew pozorom nie jest dalej niż do Zakopanego. Wprawdzie w tym roku będzie już można legalnie iść nawet z Doliny Chochołowskiej, ale szczerze mówiąc po przejsciu Doliny Chochołowskiej (dobrych kilka km paskudnego asfaltu), Grzesia, Rakonia i Wołowca człowiek jest już trochę "nieświeży w kroku" Smile. Tymczasem przy podejściu na Rohacza Ostrego od razu trafia się na "gwóźdź programu", czyli rohackiego konia. Przy okazji niewielu ludzi w Polsce wie, że cała grań, która biegnie od Wołowca przez Rohacze, Smutną Przełęcz, Hrubą Kopę, Trzy Kopy, Banówek, Banikowską Przełęcz itd. jest bardzo malownicza widokowo i najeżona różnymi atrakcjami (ekspozycje, łańcuchy itp., część już udało mi się przejść). Więcej na ten temat można znaleźć na całkiem fajnej stronie: [link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez piotr dnia Czw 10:25, 06 Mar 2008, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
There is Nowhere
Łowiecka



Dołączył: 31 Sty 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: To tu, to tam...

PostWysłany: Czw 19:09, 06 Mar 2008    Temat postu:

Dobra... Jestem przekonany...Płaczliwy popłacze tylko do lata...
Dzięki.
P.S. Zwróć uwagę na mój "plan" spędzenia Dnia Bab na Kobiecej Górze... ups.. Dnia Kobiet na Babiej.... Wink - napisz, proszę, czy nie porywam się z jakimiś grabiami na którąś z gwazd...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilith
Gazda



Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 657
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:59, 06 Mar 2008    Temat postu:

Cytat:
P.S. Zwróć uwagę na mój "plan" spędzenia Dnia Bab na Kobiecej Górze... ups.. Dnia Kobiet na Babiej.... - napisz, proszę, czy nie porywam się z jakimiś grabiami na którąś z gwazd...


Pytanie do Piorta, ale sie wtrącę ( oczywiście - nie ten watek... i przeniosą Question do Wszystko i niców):
Twoja Kobieta powinna być cała w skowronkach. Ja bym sie cieszyła nawet jakby w Ten dzien zabrał mnie na Łysa Górę na sabat czarownic... Very Happy
a nie zauważyłam,- przenieść do "Dnia Kobiet na Babiej Gorze"....sorki


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lilith dnia Czw 20:01, 06 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piotr
Gazda



Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:51, 07 Mar 2008    Temat postu:

There is Nowhere napisał:
Dobra... Jestem przekonany...Płaczliwy popłacze tylko do lata...
Dzięki.
P.S. Zwróć uwagę na mój "plan" spędzenia Dnia Bab na Kobiecej Górze... ups.. Dnia Kobiet na Babiej.... Wink - napisz, proszę, czy nie porywam się z jakimiś grabiami na którąś z gwazd...


Rany chłopie! Po takim hardcore, jaki miałeś na Śnieżce absolutnie nie. Przy dobrej pogodzie Babia Góra nie jest trudna. Zrobiłem ją jakieś dwa lata temu z kolegą Darkiem (był właśnie marzec). No chyba, że zdecydujecie się na wejście Percią Akademików (czego raczej nie polecam, bo zapewne byłaby to twoja ostatnia wycieczka z kobietą w góry heh Smile; zresztą w zimie ta trasa jest zamknięta Smile).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
There is Nowhere
Łowiecka



Dołączył: 31 Sty 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: To tu, to tam...

PostWysłany: Wto 1:07, 11 Mar 2008    Temat postu:

Niestety zamknięta była...
Jednak, nie zmatwiłem się tym za bardzo...
bo:
a) bylśmy z Belfastem, a ktoś nam powiedział, że z nim nawet przy dobrych warunkach przejśc by się niektórych "ułatwień" nie dało... więc "zamknięcie" szlaku otarło łzy i odgoniło głupkowate wątpliwości typu " a może jednak spróbować?" Razz
b) mamy pretekst, żeby wpaśc na Babią jeszcze raz latem Smile
P.S. Jutro zacznę pisać relację (tam dowiesz się np. kto to jest Belfast) Cool Laughing Rolling Eyes Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum "FORUM O GÓRACH" Strona Główna -> Nasze wspomnienia,relacje i plany Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin